Przy ustaleniu stawki podatku ważny jest cel wykorzystania nieruchomości
Jeśli przedsiębiorca wynajmuje nieruchomość, która jest wykorzystywana na cele mieszkalne, nie można stosować do tej nieruchomości najwyżej stawki podatku od nieruchomości. Kluczowy jest tu bowiem cel wykorzystania nieruchomości, a nie fakt, że wynajmuje je przedsiębiorca – wynika z wyroku NSA z 12 lipca 2023 r. (sygn. akt III FSK 250/23).
– To bardzo ważny wyrok dla podatników. Wynika z niego bowiem, że budynek mieszkalny może być opodatkowany różnymi stawkami podatku od nieruchomości. Zasadą jest relatywnie niska stawka, która jednak zostaje podwyższona w razie uznania, że budynek jest zajęty na prowadzenie działalności gospodarczej – wskazuje Paweł Wyporski, starszy konsultant w Thedy & Partners.
Warto zauważyć, że NSA podkreślił, że dla zastosowania w odniesieniu do budynków mieszkalnych lub ich części najwyższej stawki opodatkowania podatkiem od nieruchomości, przesądzające i wyłączne znaczenie będzie miała okoliczność faktyczna ich „zajęcia na prowadzenie działalności gospodarczej”. Chodzi o rzeczywiste, fizyczne wykorzystywanie całości albo części budynku mieszkalnego na prowadzenie działalności, tj. jej prowadzeniu w tej jego części.
Ważne jest też również to, że za zajęte na prowadzenie działalności gospodarczej nie będą mogły być uznane te części budynku mieszkalnego, które są wykorzystywane (zajęte) na cele mieszkalne. Jakie to cele? Otóż te związane z trwałym zaspokajaniem podstawowych potrzeb mieszkaniowych posiadacza lokalu, nawet wówczas, gdy ich oddanie przez podatnika do korzystania osobom trzecim dla realizacji tej funkcji (zajęcie na cele mieszkalne), nastąpiło w ramach jego działalności (np. komercyjnego najmu).
– Zdaniem NSA, powtarzający się (w założeniu) krótkotrwały odpłatny najem lokali mieszkalnych (na dobę lub kilka dni), niezwiązany z zaspokajaniem potrzeb mieszkaniowych podatnika i jego rodziny lub osób trzecich, zbliżony jest w istocie do świadczenia usług hotelarskich i w związku z tym czynność taka skutkuje zajęciem lokalu (budynku) mieszkalnego na prowadzenie działalności gospodarczej – dodaje Paweł Wyporski.