Kontrahenci Ci nie płacą? Pamiętaj o uldze na złe długi
Trudna sytuacja ekonomiczna, rosnąca inflacja i wysokie stopy procentowe, przerwy w łańcuchu dostaw – to niektóre wyzwania, z którymi mierzy się dziś biznes. To powoduje, że część przedsiębiorców nie reguluje terminowo swoich zobowiązań. Powstaje pytanie, czy od niezapłaconych faktur trzeba uregulować należne podatki – dochodowe i VAT.
– Podatnik, który nie otrzymał od swojego kontrahenta zapłaty za fakturę, może skorzystać z ulgi na złe długi. Preferencja ta obowiązuje zarówno w podatkach dochodowych, jak i VAT. To oznacza, że jeśli nie ma zapłaty za fakturę, istnieje możliwość skorygowania zadeklarowanego podatku. Potwierdza to również resort finansów w jednym z ostatnich komunikatów – przypomina Grzegorz Arczewski, doradca podatkowy, starszy menedżer w Thedy & Partners.
Jak skorzystać z ulgi na złe długi w VAT? Przepisy dają podatnikom możliwość skorygowania podatku od wierzytelności dotyczących czynności opodatkowanych, które nie zostały uregulowane lub zbyte w ciągu 90 dni od upływu terminu płatności.
– Trzeba też spełnić pewne warunki. Przykładowo wierzyciel musi być zarejestrowany jako podatnik VAT czynny w dniu poprzedzającym złożenie korekty i od końca roku w którym wystawiono fakturę nie upłynęły 3 lata. Jeśli kontrahentem jest podmiot niebędący podatnikiem czynnym VAT konieczne jest wpisanie wierzytelności do rejestru długów, lub potwierdzenie jej prawomocnym orzeczeniem sądu i skierowanie do egzekucji, lub ogłoszenie wobec dłużnika upadłości konsumenckiej – dodaje Grzegorz Arczewski.
Warto też pamiętać, że dłużnik będący podatnikiem ma obowiązek korekty odliczonej kwoty podatku wynikającej z faktury nieuregulowanej, najpóźniej w ostatnim dniu okresu rozliczeniowego, w którym upłynął 90 dzień od dnia upływu terminu płatności. Po uregulowaniu należności zarówno wierzyciel jak i dłużnik dokonują korekty powrotnej.