Rz: Słoneczna farma z mniejszym podatkiem od nieruchomości
Powiązane z panelami fotowoltaicznymi stacje transformatorowe to nie urządzenia budowlane – wynika z wyroku NSA, który opisuje Rzeczpospolita.
Michał Nielepkowicz, doradca podatkowy, wspólnik w Thedy & Partners poproszony przez redakcję o komentarz podkreślił, że stanowisko NSA sprowadzające się do uznania wprost, że stacje transformatorowe powiązane z panelami fotowoltaicznymi nie stanowią urządzenia budowlanego, a tym samym budowli w podatku od nieruchomości, zasługuję na aprobatę. NSA słusznie wskazał, że stacje transformatorowe zapewniają możliwość użytkowania elementów zespołu prądotwórczego (takich jak panele fotowoltaiczne), zgodnie z ich przeznaczeniem, a nie części budowlanych całej tej instalacji. W tym zakresie, panele fotowoltaiczne – co nie budzi wątpliwości – nie stanowią budowli, podlegającej opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości. Jednocześnie NSA słusznie zauważył, co nie zawsze było prezentowane w orzecznictwie do tej pory, że panele fotowoltaiczne, nie służą zapewnieniu prawidłowego funkcjonowania części budowlanych, lecz jest dokładnie odwrotnie. Jeżeli zatem tylko części budowlane paneli fotowoltaicznych mogą być opodatkowane podatkiem od nieruchomości jako budowle, to konsekwentnie wszelkie stacje transformatorowe powiązane z panelami, nie będą podlegały opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości jako budowle.
Niezależnie od słuszności merytorycznej takiego stanowiska NSA dotyczącego przepisów o podatku od nieruchomości, warto odnotować, że takie podejście oznacza niższy podatek od nieruchomości od farm fotowoltaicznych – a tym samym niższe koszty przedsiębiorstwa korzystającego z takich źródeł energii i na koniec dnia niższą cenę prądu, z czego powinni skorzystać nie tylko właściciele instalacji fotowoltaicznych.
Cały artykuł można przeczytać w Rzeczpospolitej z 7 lutego 2023 r., str. A10