Nadwyżki gotówkowe w firmie – okazja czy wyzwanie
Pomimo niesprzyjającego klimatu gospodarczego wiele przedsiębiorstw stoi obecnie przed wyzwaniem związanym z decyzją odnośnie do sposobu zagospodarowania wygenerowanych nadwyżek gotówkowych - pisze na łamach Rzeczpospolitej Szymon Kołodziejczyk, menedżer w Thedy & Partners Finance.
Na giełdzie trwa sezon wypłat dywidend. Czy podzielenie się z inwestorami wygenerowanymi nadwyżkami gotówki to najlepszy pomysł? Co zrobić w sytuacji, gdy nadmiar gotówki nie może zostać wypłacony? Podobno „od przybytku głowa nie boli”, ale czy na pewno?
Przeanalizujmy możliwe opcje przeznaczenia tych środków oraz towarzyszące im implikacje, w szczególności w kontekście działalności spółek giełdowych.
Dystrybucja zysków
Jeżeli spółka nie posiada atrakcyjnych możliwości inwestycyjnych, a stopień zadłużenia uznany jest za optymalny, nadwyżkowe środki można przeznaczyć na wypłatę dywidendy lub skup akcji własnych.
Należy zaznaczyć, iż kwota przeznaczona do podziału pomiędzy akcjonariuszy jest ograniczona przez postanowienia Kodeksu spółek handlowych, co do zasady, do wypracowanych przez daną spółkę zysków – roku bieżącego lub zysków lat ubiegłych.
Należy to rozważyć w kontekście postanowień polityki dywidendowej przyjętej przez spółkę, bowiem ewentualne odstępstwa od zakomunikowanych deklaracji wiązać się będą z utratą zaufania oraz odpływem kapitału inwestorów.
W przypadku wypłat dywidendy przez polskie podmioty na rzecz podmiotów zagranicznych zastosowanie mają również przepisy dotyczące podatku u źródła (w przypadku przekroczenia limitu wypłat na rzecz jednego podmiotu wynoszącego 2 mln zł). Istnieje jednakże możliwość uzyskania zwolnienia lub zastosowania preferencyjnej stawki z umów o unikaniu podwójnego opodatkowania.
Dystrybucja zysków może również nastąpić poprzez decyzję o realizacji programu skupu akcji własnych przedsiębiorstwa, tak zwanych buy-back’ów, celem ich dalszego umorzenia lub dystrybucji do kadry zarządzającej w ramach programów motywacyjnych. Skup akcji własnych może być również postrzegany jako forma inwestycji, gdy w percepcji zarządu spółki jej bieżąca wycena jest niższa od wartości godziwej.
Warto jednak mieć na uwadze, że ujawnienie informacji o skupie może zostać przez inwestorów odebrane jako próba manipulacji wyceną giełdową. Dodatkowo obawy inwestorów mogą dotyczyć braku realizacji kluczowych inwestycji w przedsiębiorstwo i przyszłego pogorszenia jego perspektyw.
W artykule jeszcze na temat: inwestycji, spłaty zadłużenia, pozostawienia środków w spółce.
Cały artykuł można przeczytać w Rzeczpospolitej z 12 kwietnia 2023 r., str.: H1 i H3