Dzielenie świadczeń z umowy jest bez sensu
Wykonywanie usług bieżącej obsługi konserwacyjnej oraz pogotowia technicznego jest ściśle powiązane z usługą podstawową i racjonalne jest potraktowanie ich jako jedną czynność opodatkowaną – wynika z wyroku WSA w Krakowie, który opisuje Rzeczpospolita.
Andrzej Kapczuk, doradca podatkowy, wspólnik w Thedy & Partners został poproszony o komentarz do tego stanowiska sądu. Podkreślił on w swoim komentarzu, że w wydanym wyroku argumentacja WSA została przeprowadzona dwutorowo. Z jednej strony sąd uznał, iż sama klasyfikacja PKWiU usług zarządzania nieruchomością – mimo iż zawężona kluczowym znacznikiem „ex” – jest na tyle pojemna, że mieści w sobie także bieżącą obsługę konserwatorską oraz pogotowie techniczne. Z drugiej strony, w świetle orzeczenia całość świadczonych na rzecz wspólnoty mieszkaniowej usług można uznać za usługę kompleksową (złożoną) w rozumieniu VAT, a co za tym idzie zastosować do niej te same zasady opodatkowania. W tym przypadku zwolnienie z VAT. Na marginesie, warto zderzyć to z faktem, że TSUE wielokrotnie podkreślał, iż zwolnienia z VAT powinny być interpretowane w sposób ścisły, a nie rozszerzający. Jak stwierdził jednak WSA – z istoty rzeczy zarządzenie nieruchomościami jako usługa nie polega na wykonywaniu pojedynczej czynności, lecz wielu czynności. Wynika to także z brzmienia przepisów ustawy o gospodarce nieruchomościami. Podkreślić mimo wszystko trzeba, że umowy zarządzania mogą się między sobą istotnie różnić, a zatem prowadzić do różnych skutków podatkowych. W tym przypadku wydaje się, że nie bez znaczenia na rozstrzygnięcie sądu był fakt specyficznej zasady kalkulacji wynagrodzenia analizowanych usług. Podobne świadczenia realizowane dla wspólnot, spółdzielni mieszkaniowych czy jeszcze innych podmiotów – w ramach odmiennych konstrukcji umownych – mogą już być opodatkowane inaczej. Co istotne, zastosowanie zwolnienia dla całości usług oznacza jednocześnie brak prawa do odliczenia VAT od usług świadczonych przez podwykonawców. A to oczywiście ma kluczowe znaczenie w przypadku korzystania przez usługodawców z takich podwykonawców – w odróżnieniu od posiłkowania się swoim własnym personelem i sprzętem.
Cały artykuł można przeczytać w Rzeczpospolitej z 12 kwietnia 2023 r., str. H7