Walka o opodatkowanie spółek komandytowych trwa
Batalia toczy się między Senatem a Sejmem. Ten pierwszy nie chce zmian w podatkach dochodowych i objęcia spółek komandytowych CIT. Ten drugi z kolei dąży do przyjęcia ustawy jeszcze jutro, aby opublikować ją najpóźniej w poniedziałek 30 listopada.
– Senatorowie opozycji, którzy mają większość w Senacie nie popierają pomysłu opodatkowania CIT spółek komandytowych. Początkowo chcieli odrzucić ustawę w całości, później rozważali duże zmiany w projekcie, w efekcie jednak senacka Komisja Budżetu i Finansów Publicznych zarekomendowała odrzucenie całej części o opodatkowaniu spółek komandytowych – wskazuje Michał Thedy, doradca podatkowy, wspólnik w Thedy & Partners.
Senat będzie nad projektem procedował do 27 listopada. Zakładając, że rekomendacja Komisji zostanie uwzględniona, kolejnym krokiem jest powrót ustawy do Sejmu. Ten jest zdeterminowany, aby prace w tym obszarze zakończyć – stąd w planie prac Sejmu na piątek 27 listopada jest projekt dużej noweli podatków dochodowych.
– Jeśli Senat przekaże ustawę do Sejmu w piątek, posłowie zapewne w błyskawicznym tempie odrzucą poprawki Senatu i ustawę przegłosują, aby mógł ją podpisać prezydent, a premier opublikować jeszcze w poniedziałek 30 listopada (to warunek, aby regulacje weszły w życie od 1 stycznia 2021 r. – w zakresie spółek komandytowych od 1 maja 2021 r.). Problemy – głównie z czasem – mogą pojawić się wówczas, gdy Senat ustawę przekaże do Sejmu w sobotę 28 listopada. Wówczas Sejm musiał by zaplanować dodatkowe posiedzenie na poniedziałek 30 listopada, aby całą procedurę zakończyć w poniedziałek. W tym pośpiechu legislacyjnym warto byłoby się zatrzymać i chwilę zastanowić czy wprowadzane zmiany są opracowane dokładnie, kompleksowo, a przedsiębiorcy będą mieli czas na dostosowanie się do zmian. Korzyści budżetowe z opodatkowania CIT spółek komandytowych nie mogą być usprawiedliwieniem dla takiego trybu uchwalania zmian w prawie – ocenia Michał Thedy.