Nie tak łatwo opodatkować wszystko razem
Nie można uznać za wolnostojące urządzenia, tj. instalacji, które znajduje się w budynku i jest przytwierdzone do jednego z jego elementów, np. fundamentu – wynika z wyroku NSA, który opisuje Rzeczpospolita (sygn. akt III FSK 1764/21).
Michał Nielepkowicz, doradca podatkowy, wspólnik w Thedy & Partners poproszony o komentarz do tego wyroku stanowczo podkreślił, że naprawdę warto i trzeba docenić omawiany wyrok NSA, i to z wielu powodów, przede wszystkim dlatego, że sformułowane w nim wytyczne oraz stanowisko NSA mają wymiar uniwersalny. Nie dotyczą jedynie tej konkretnej, rozpatrywanej sprawy, ale w istocie mogą dotyczyć sytuacji każdego podatnika. Tym bardziej, że NSA poruszył w tym wyroku bardzo wiele wątków dotyczących istotnych zagadnień praktycznych.
Po pierwsze, NSA przypomniał na czym polega rola biegłego – że powinien on wypowiedzieć się jedynie w zakresie kwestii technicznych (w istocie tego powinny dotyczyć wiadomości specjalne z dziedziny budownictwa) i w żadnym wypadku biegły nie jest powołany do sformułowania oceny w zakresie kwalifikacji obiektów tak na gruncie prawa budowlanego, jak i w szczególności – ustawy podatkowej. NSA przypomniał WSA i organom podatkowym, że wyłączną kompetencję w tym zakresie posiada organ podatkowy.
Po drugie, NSA zakwestionował stanowisko WSA w zakresie możliwości opodatkowania tzw. budowli w budynkach wyraźnie wskazując, że w tym zakresie nie ma wystarczającej podstawy prawnej. NSA stwierdził także wprost, że maszyny w budynku produkcyjnym – co w istocie rozszerzyć można na wszelkie urządzenia, instalacje czy inne obiekty w budynkach – nie podlegają opodatkowaniu podatkiem od nieruchomości. To stwierdzenie jest bardzo ważne dlatego, że w ostatnich latach organy podatkowe podejmowały różne próby opodatkowywania urządzeń czy instalacji znajdujących się w budynkach.
NSA przypomniał również, że urządzenia techniczne posiadające fundamenty mogą podlegać opodatkowaniu wyłącznie w zakresie tych fundamentów. Bezprawne są zatem próby opodatkowywania w całości urządzeń technicznych jako: (1) tzw. urządzeń budowlanych (NSA przypomniał tu, że nie można rozszerzająco wykładać pojęcia urządzeń budowlanych i w oparciu o nie obejmować podatkiem urządzenia techniczne), (2) tzw. wolnostojących urządzeń (instalacji) – tym bardziej, jak połączone są z instalacjami budynkowymi, albo też (3) w oparciu o kryterium całości techniczno-użytkowej.
Dodatkowo NSA bardzo słusznie wskazał, że potencjalna próba opodatkowania urządzeń transformatorów jako elementów sieci elektroenergetycznej w pierwszej kolejności powinna rozstrzygnąć kwestię ustalenia podatnika z tego tytułu.
Naprawdę warto docenić poczyniony wysiłek sędziów NSA w sformułowanie tak obszernego uzasadnienia wyroku. Tym bardziej, że NSA w wielu miejscach skorygował stanowisko WSA formułując również ogólne wytyczne, mające uniwersalny charakter w rozliczeniach w podatku od nieruchomości.
Podatnicy mogą mieć zatem nadzieję, że w przypadku kolejnych sporów z organami podatkowymi w podatku od nieruchomości nie trzeba będzie szukać sprawiedliwości dopiero na etapie NSA, lecz już organy podatkowe uwzględnią te wytyczne NSA, wydając decyzje podatkowe.
Cały artykuł można przeczytać w Rzeczpospolitej z 1 czerwca 2022 r., str. H7