Ładowarki do elektryków bez podatku!
Dobra wiadomość dla właścicieli i operatorów stacji ładowania pojazdów elektrycznych! Wojewódzki Sąd Administracyjny w Szczecinie powiedział „stop” pomysłowi opodatkowania ładowarek do aut elektrycznych. Podatek od nieruchomości? Tylko od fundamentu!
Samorządowe organy podatkowe próbowały zakwalifikować stacje ładowania jako budowle, co oznaczałoby dodatkowe obciążenie finansowe dla właścicieli – podatek w wysokości 2% wartości stacji. Jednak WSA jednoznacznie uznał, że ładowarki nie są budowlami w świetle przepisów prawa budowlanego ani ustawy o podatkach i opłatach lokalnych.
Poproszony o komentarz Michał Nielepkowicz, doradca podatkowy, partner w Thedy & Partners, mówi: „Nie mam wątpliwości, że stacja ładowania pojazdów elektrycznych nie jest budowlą i nie można od niej żądać podatku od nieruchomości. Opodatkowaniu podlegać może ewentualnie sam jej fundament. I dobrze, że WSA to potwierdził. Stacje ładowania to nowoczesne urządzenia, co przekłada się na ich określoną wartość. Konieczność uiszczenia 2 proc. podatku od nieruchomości od takiej wartości oczywiście stanowiłoby dodatkowy koszt dla ich właścicieli, a ostatecznie także dla ich użytkowników”
Co dalej?
Wyrok (sygnatura akt: I SA/Sz 472/24) nie jest jeszcze prawomocny, a od 1 stycznia 2025 r. weszły w życie zmiany w przepisach dotyczących podatku od nieruchomości. Jeśli prowadzisz działalność i masz wątpliwości dotyczące nowych przepisów, warto skonsultować się z ekspertami! Skontaktuj się z Michał Nielepkowicz, aby rozwiać wszelkie wątpliwości dotyczące podatków od nieruchomości i niejasności w nowych regulacjach.
Cały artykuł wraz z komentarzem Michała Nielepkowicza znajdziesz w dodatku Nieruchomości, w Rzeczpospolita z dn. 14.02.